O budowaniu stylu słów kilka

Podejmując rozważania nad tematyką stylu warto przytoczyć zdanie wypowiedziane przez legendarną projektantkę mody Coco Chanel „Moda przemija, styl pozostaje”. Założycielka jednego z największych współczesnych domów mody wprost wskazuje, że chcąc zachować ponadczasowość i ponadprzeciętność nie należy poddawać się w pełni chwilowym trendom, które co sezon ulegają zmianie, lecz kierować się przede wszystkim własnym, niepowtarzalnym stylem. Co jednak rozumiemy pod pojęciem stylu?
Słowo STYL zawiera w sobie szeroką gamę znaczeń. Mówi się o stylu wizualnym, tj. malarstwa, ubierania się, dekorowania wnętrz, układania włosów, przycinania drzewek, itp. Jest też styl mowy, muzyki, jazdy samochodem, często słyszy się też o stylu życia i wtedy przed oczami staje nam np. sposób odżywiania się, spędzania wolnego czasu, wykonywania obowiązków, zachowania czy też rozwiązywania problemów.
Styl można rozumieć jako odzwierciedlenie osobowości danego człowieka poprzez sposób w jaki żyje, jak kreuje przestrzeń wokół siebie oraz własny wygląd. Można pokusić się o stwierdzenie, że poprzez obserwację stylu danego człowieka można domyślać się jakie wyznaczył sobie priorytety i jakimi wartościami kieruje się w życiu. Warto tu wspomnieć, że zarówno wizualna sfera naszego życia i nasze wewnętrzne postrzeganie siebie, mają wzajemny wpływ i poprzez zmianę np. sposobu ubierania się, wpływamy na poczucie własnej wartości i na odwrót. „Perfekcyjna Pani Domu” często powtarza uczestniczkom i uczestnikom swojego programu: „porządkując swoje mieszkanie uporządkujesz swoje życie”. Czy zatem oznaczać to może, że drastyczne zmiany w wyglądzie mogą spowodować poważne zmiany w stylu życia? Czy poprzez nauczenie się jak panować nad wizualną częścią swojej osobowości, uda się zapanować nad tą bardziej mistyczną częścią siebie jaką jest nasze życie? Może Was zaskoczę, a może nie, ale nie znam odpowiedzi na te pytania. Postanowiłam jednak potraktować te pytania jako tezy badawcze i podjęłam się znalezienia odpowiedzi poprzez poszukiwanie własnego stylu. Do niedawna jeszcze, z reguły nieświadomie, oddzielałam grubą kreską sferę wizualną od sposobu życia. Opierało się to niestety na utartych powszechnie stereotypach, których nie do końca byłam świadoma. Wydawało mi się, że ktoś skupiony na wizualnej części swojej osobowości nie ma czasu na przyłożenie się do jakości drugiej sfery jaką jest styl i jakość życia. Tezę tą bardzo mocno odnosiłam do siebie i długo starałam się nie skupiać na swoim wyglądzie, żeby nie zaprzepaścić szansy na dopracowanie jakiegoś ważniejszego elementu swojego życia. Dopiero podczas studiów z projektowania ubioru zrozumiałam, jak bardzo ograniczone było moje myślenie do tej pory… Na szczęście mam już to za sobą i z chęcią podzielę się z Wami swoimi przemyśleniami na ten temat. To w jaki sposób wyrażamy siebie na zewnątrz ma niesamowicie duży wpływ na to, jak odbierają nas inni. Nie chodzi tu o wartościowanie i umieszczanie ludzi w kategoriach dobry-zły czy bogaty-biedny, lecz o odpowiedź na pytanie „jaki?”, „kto?”, itp. Może warto więc świadomie kreować własny styl i przedstawić siebie tak, jak chcielibyśmy być widziani? Jak to jednak zrobić? Poniżej kilka wskazówek:

  • Spójność wizerunku to podstawa. Zacznij jego budowanie od wnętrza, czyli od uświadomienia sobie kim jestem i jaką część swojej osobowości chcę pokazać: ekspert od komputerów, dusza artystyczna, biznesmen, sportowiec, domator, podróżnik, showman, itp. Nie musisz ograniczać się do jednej wersji siebie. Wybierz te, na których najbardziej Ci zależy i…
  • rozłóż je na części pierwsze i poznaj komponenty składające się na spójną całość. Następnie przyporządkuj poszczególnym komponentom odpowiednie atrybuty, np. z inteligencją kojarzą się okulary a panowie w krawacie postrzegani są jako mniej awanturujący się! Wybierz najbardziej odpowiadające Ci atrybuty i sprawdź czy do Ciebie pasują poprzez…
  • analizę własnej sylwetki i poznanie obowiązujących zasad. Zrób listę pasujących do Ciebie wzorów i fasonów porównaj je z utworzoną wcześniej listą komponentów, a następnie…
  • przeprowadź analizę kolorystyczną i dopasuj odpowiednią paletę barw do swojego typu urody. Nie polecam kierowania się gotowymi listami kolorów dopasowaną do określonych typów urody. Najlepiej stań przed lustrem w świetle dziennym i poprzez przykładanie do twarzy kolorowych elementów odzieży, kawałków materiału czy też papieru sprawdź, które kolory Cię „gaszą”, a które „wybijają”. Wyniki zapisz na liście i…
  • przeanalizuj swoją garderobę pod kątem wcześniej uzyskanych wyników. Ubrania i dodatki nie odpowiadające przyjętym założeniom wyjmij z szafy i poddaj je segregacji na 3 kupki: do wyrzucenia, do oddania/sprzedania, do przerobienia.
  •  Wybierz się na zakupy…

Proste? Jeśli nie, zapraszam do czytania mojego bloga 😉 O segregacji garderoby i wskazówkach dotyczących zakupów – WKRÓTCE!